The Water Runs Deep (2015, 2017, TBC)
Water is life. In Central Asia water means also peace. Starting with peace of mind and daily rituals, all the way to political threats of war between neighbouring countries. For centuries the rhythm of life was tuned to slow pace of caravans travelling through deserts between cities and oases. Respect for water has left strong imprint in daily customs, tradition, architecture and even in sentimental art
Coming from a green country full of mid-forest lakes, with access to sea that penetrates deeper and deeper into the land, country that struggles with periodic floods, one starts to reflect upon respect for water as a substance that gives life. In the face of progressing risk of water shortage in Poland and in spite of illusory wealth in that matter, in the near future water may find a whole new place in our awareness. For now, we still take it for granted.
Najgłębsze rzeki płyną cicho (2015, 2017, cdn)
Woda to życie. W Azji Środkowej woda oznacza również pokój. Poczynając od pokoju ducha i drobnych codziennych rytuałów, kończąc na politycznej niepewności i realnej groźbie wojny między sąsiadującymi krajami. Przez stulecia rytm życia wyznaczany był przez podróże karawan przemierzających pustkowia pomiędzy miastami i oazami. Szacunek dla wody odcisnął trwałe piętno na zwyczajach, tradycji, architekturze czy tęsknocie sentymentalnych obrazów.
Pochodząc z kraju pełnego zieleni i śródleśnych jezior, z dostępem do morza wdzierającego się coraz głębiej w ląd, który zmaga się z okresowymi powodziami, pojawia się refleksja nad respektem wobec wody jako substancji nadającej rytm życiu. Wobec ryzyka postępującego niedostatku wody Polsce, pomimo powierzchownego bogactwa, w niedalekiej przyszłości woda może stać się substancją określającą początek i koniec naszej egzystencji na zasadach, które w tej chwili traktujemy jako oczywiste.